Inline HTML

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez firmę Agencja Wydawniczo Reklamowa WPROST Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-305) przy Al. Jerozolimskich 179 oraz podmioty współpracujące, w tym należące do Grupy Kapitałowej Platformy Mediowej Point Group SA, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych (Dz. Ustaw nr 133 poz.883) w celu realizacji usług oraz w celach marketingowych. Oświadczam, że jestem świadom, iż przysługuje mi prawo wglądu do moich danych osobowych oraz możliwość ich poprawiania i usuwania.

Praca i współpraca zamiast walki i wojny

JACEK POCHŁOPIEŃ

redaktor naczelny

Polki i Polacy – w 100-lecie odzyskania niepodległości tytuł Człowieka Roku tygodnika „Wprost” trafił do rodaków. Do nas wszystkich. Za 100 lat niesienia biało-czerwonej godnie i wysoko. Nie pierwszy raz jest to nagroda zbiorowa, ale pierwszy raz tak niezwykła. Dwa lata temu laureatem ogłosiliśmy polską reprezentację w piłce nożnej, rok później nagrodę odbierał premier Mateusz Morawiecki wraz z drużyną realizującą program gospodarczy. Wspólnym mianownikiem był duch pracy zespołowej. To znak czasów. Czasów, w których szczególną wartość ma wspólne działanie. Z jednej bowiem strony nowoczesne technologie, z internetem na czele, ułatwiają, sprzyjają współpracy, komunikacji. Z drugiej – skala wyzwań i problemów do pokonania, jakie stoją przed różnymi wspólnotami, w których uczestniczymy, jest ogromna. Na przykład w skali osiedla, miasta, przedsiębiorstwa czy wreszcie całego kraju. Tempo wydarzeń dookoła oszałamia. W parze z tym idą jednak szanse i możliwości, o jakich naszym przodkom nawet się nie śniło. Co jest potrzebne, aby je wykorzystać? Praca i współpraca, nie walka polsko-polska. Retoryka wojenna jest kompletnie niepotrzebna i szkodliwa. Nie jest sztuką przeforsować własne zdanie – największą sztuką jest budzić dobrą energię społeczną, która będzie posuwać sprawy naszego kraju naprzód. Wraz z tegoroczną nagrodą inicjujemy akcję #MyPolacy. Przez cały rok będziemy przypominać postaci naszych wybitnych rodaków, którzy w kraju są nieco zapomniani, a odegrali wielką rolę w dziejach świata – jako naukowcy, konstruktorzy

czy wynalazcy. Przybliżymy też postacie rodaków, którzy współcześnie podbijają świat. Józef Baranowski, uczestnik powstania listopadowego w piątym pułku ułanów, został cenionym we Francji wynalazcą, m.in. semafora, kasownika oraz maszyny do liczenia głosów. Józef Hofmann, wynalazca wycieraczki do szyb samochodowych czy spinacza, którego potrzebował, aby spinać swoje nuty, dawał koncerty w wypełnionym po brzegi Metropolitan Opera House w Nowym Jorku. Inżynier Ignacy Domeyko, bohater narodowy Chile, został rektorem pierwszego chilijskiego uniwersytetu. Jacek Trzmiel, pionier komputeryzacji – twórca Commodore, a bez mającego polskie korzenie Steve’a Woźniaka Steve Jobs nie stworzyłby dzisiejszej potęgi Apple. To tylko spektakularne przykłady, wybitne postaci. Polskę na co dzień tworzymy my wszyscy, niezależnie od tego, czym się zajmujemy i na jaką skalę. Nie kto inny, jak prezydent George Bush senior oceniał, że „bez męstwa Polaków wszystkie dyplomatyczne zabiegi i międzynarodowe negocjacje z końca lat 80. nie przyniosłyby przemian w Europie. To zwyczajni ludzie w Polsce zapoczątkowali zmianę biegu historii”. A jeśli myślimy o przyszłości, musimy pamiętać o młodym pokoleniu. „Wprost” realizował już przedsięwzięcie „Młodzi zdolni – Mój pomysł dla Polski”, w którym nagradzaliśmy naukowców. Teraz pora na konkurs dla szkół i młodzieży w ramach akcji #MyPolacy, w którym będzie mowa o stosunku do polskości. Szczegóły ogłosimy wkrótce. Przecież takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie. g

Spis treści

Spis treści schowaj

Pobierz wersję PDF

Ostatnie wydania

Zobacz archiwum wydań